Rebranding Forone

Ostatnio mam takie szczęście pomagać różnym osobom i ich biznesom w projektowaniu logo i identyfikacji. Aktualizowanie swojego portfolio jak zawsze idzie opornie więc niestety odwiedzający stronę nie widzą aktualnych prac, ale mam nadzieję, że z czasem nadrobię. Kto sobie tego nie powtarza.. haha. Póki co jednak pomyślałam, że skoro tyle tych zleceń graficznych to może czas zaprezentować coś, co miało miejsce w wakacje a mianowicie – Rebranding FORONE. Taki mały powrót do podstaw – zmiany zacznij od siebie..

Co to jest rebranding marki?

Nie wiem czy wiecie, ale rebranding nie zawsze oznacza całkowitej zmiany wizerunku firmy. Czasem jest to po prostu odświeżenie i dopracowanie spójności poszczególnych elementów. Przychodzi taki moment w życiu każdej firmy, że potrzebuje jakiejś świeżości. A może powinnam napisać, że to jej właściciele czują, że potrzebują zmiany.. bo przecież to ludzie tworzą firmę. Czasem powodem jest to, że się rozwineliśmy, a czasem to, że nigdy nie zadbaliśmy o wizerunek biznesu. Ile ludzi, ile firm, tyle powodów. Skąd pomysł na rebranding Forone zaraz opowiem.. Nie ma dużych zmian, ale dla mnie są znaczące 😉 Zawsze dbałam, żeby wszystko było w miarę spójne a materiały wychodzące z firmy profesjonalne jednak od dłuższego czasu czegoś mi brakowało. Żeby jednak z sensem opisać skąd pomysł na rebranding muszę wtajemniczyć Was troszkę w historię mojej działalności.

Trochę historii..

Taki krótki zarys macie oczywiście w zakładce FORONE gdzie wspominam o tym, że w zasadzie firma działa już od 2012 roku. Jednak sporo się przez te lata zmieniło. Z początku firmę tą prowadził mój brat. Wtedy była to głównie działalność informatyczna i graficzna z moim wsparciem. W pewnym momencie tak nam się życie poukładało, że nastąpiła zmiana. Ja byłam w miejscu gdy postanowiłam zostawić etat i otworzyć działalność, a mój brat na etat postanowił wrócić. Naturalnym było kontynuowanie działania już istniejącej firmy – i z sentymentu i z kilku prozaicznych powodów. Gdy zaczęłam prowadzić Forone to z początku opierałam się na współpracy z inną firmą w znacznym stopniu. Pod względem wizerunku firmy wystarczało mi zatem to co już miałam czyli głównie logo, wizytówki i tyle. Po przejściu na pełną samodzielność skupiałam się natomiast na tym, żeby rozwijać firmę a nie na dopracowaniu jej wizerunku. Znają to chyba wszyscy początkujący – jak widać rozumiem Was w pełni 🙂 Jedyne do czego się przyłożyłam ruszając z samodzielną pracą to strona www. Nie miałam jednak zaprojektowanej pełnej identyfikacji więc wszystko robiłam bardziej na wyczucie. Po mniej więcej roku rozwijania działalności postanowiłam, że czas się zająć na porządnie wizerunkiem firmy. W końcu jeśli projektuję identyfikacje dla innych to wypadałoby mieć porządną i swoją. I tak latem przysiadłam do analizowania, szukania inspiracji, spójności. Tak powstał rebranding Forone. Jak  widzicie – nie ma rebrandingu bez historii tego skąd co się wzięło i tego jakie są plany na przyszłość. Dlatego moi klienci zawsze na początek dostają ode mnie zadanie domowe do wykonania 😉

Wracając do mnie.. Wyczyściłam tablicę magnetyczną z wszelkich dotychczasowych „rzeczy ważnych”, założyłam folder pinterestowy dla własnej identyfikacji i zaczęłam gromadzić inspiracje. Te na tablicy magnetycznej wiszą do dziś co ułatwia czasem przygotowywanie nowych materiałów – rzut oka i wiem czy coś pasuje mi do wizerunku czy nie 🙂

Na czym polegał mój rebranding?

Byłam zadowolona z logo, które miałam. Zresztą często słyszałam pochwały na jego temat co utwierdzało mnie, że ten element akurat ma się dobrze. Strona www w zasadzie też była ok. Szata graficzna taka jak zawsze chciałam, prosta, minimalistyczna, pasująca do branży. No, ale całość jakoś mi nie do końca „grała”. Zaczęłam analizować klientów docelowych, to jak chciałabym aby moja marka była postrzegana, na ile formalnie, na ile nie. Bo długim czasie analiz (dla siebie jak wiadomo najtrudniej się pracuje) miałam już zarys tego jak powinno to wyglądać. Przeglądnęłam to co już miałam i okazało się, że to głównie kolorystyka, elementy graficzne po prostu nie odpowiadają temu jak chciałabym aby prezentowała się moja firma. Były bardzo w porządku, nie zrozumcie mnie źle, natomiast rozmijały się z wizją – że tak to ujmę ładnie..

Zaczęłam od analiz, przez moodboard, po tablicę marki w postaci branding board i później poszło już z górki.

Strona internetowa

Jak wspomniałam ogólna szata była w porządku. Wpisywała się moje założenia, natomiast nie pasowały poszczególne elementy na stronie. Zmieniłam zatem grafiki na stronie internetowej tak żeby odpowiadały kolorom i klimatowi marki. Trochę „pobawiłam” się fontami, zmieniłam nagłówki, delikatnie kolory. Po prostu dostosowałam wszystko do zaprojektowanej identyfikacji marki.

Forone czyli człowiek

Nie chciałam już przedstawiać Forone jako wielkiej firmy z zapleczem ludzi. Za tą marką stoję ja i ja ją firmuję – zwykły człowiek. Oczywiście współpracuję gdy jest taka potrzeba z innymi fachowcami, ale Forone to ja 😉 Ze mną się spotykacie i wspólnie projektujemy Wasze mieszkania i biznesy. Strona to moje miejsce na trochę luzu w stosunku do moich Gości tutaj, taka też miała być sesja zdjęciowa na te potrzeby. Białe koszule i wszelkie formy „pan/pani” pozostawiam na spotkania 😉 Tak jak i większość z Was pozować do zdjęć nie lubię chociaż to dobra szkoła do samoakceptacji. Mam to szczęście, że zdjęcia to moje małe hobby i sama często robię sesje wizerunkowe innym, wnętrzom itp. więc łatwiej mi było przeskoczyć to zadanie. Każdy lubi widzieć kogo na stronie odwiedza i z kim być może czeka go współpraca, zatem witam! 🙂

Logo

Przy okazji okazało się, że font w logo nie do końca współgra z tym wszystkim. Jest troszkę za toporne.. więc logo również postanowiłam odświeżyć. Sygnet czyli znak graficzny pozostał – zawsze go lubiłam i lubię nadal i uważam, że dobrze wpisuje się w rodzaj działalności. Zmienił się wspomniany font i ogólne proporcje całości. Poza tym jak zobaczycie na tablicy marki przygotowałam od razu różne formy logo: bardziej poziome, na potrzeby www, bez podpisu z rodzajem działalności.. Logo powinno być elastyczne i dostosowywać się do materiałów, w których go używamy.

Pozostałe materiały

Wizytówki – pozostały bez zmian – ale tylko póki nie wyczerpię starego nakładu 😉 Nie będę przecież wyrzucać do kosza. Nie lubię takiego marnotrawstwa. Dopracowałam za to różne dokumenty firmowe pod kątem graficznym. Cennik, wzór prezentacji projektów, ankiet projektowych itp. I wreszcie czuję, że wszystko ma ręce i nogi! 🙂 Co więcej – posiadanie identyfikacji ułatwia mi zdecydowanie tworzenie wszelkich nowych dokumentów, które wychodzą z firmy na zewnątrz. Nie muszę się już zastanawiać jakie kolory użyć, na jakim tle, jakimi fontami się posługiwać.

Wrzuciłam rebranding również do portfolio więc jeśli macie ochotę zobaczyć wszystko na większych zdjęciach zapraszam (link poniżej). Z chęcią posłucham również opinii co myślicie o takiej zmianie 🙂

Zapraszam również do wpisu portfolio „Rebranding Forone”.